Był to niedzielny poranek, w lodówce raczej niewiele (bo w niedzielę wieczorem jeździmy zazwyczaj na zakupy), tak samo niewiele chęci miało którekolwiek z nas żeby wyjść do osiedlowego marketu, który jest położony 3 minuty od naszego bloku. Ale co ze śniadaniem? Nie na darmo jestem pasibrzuchem, znalazłam na dolnej półce połowę brie, trochę chleba i wymyśliłam coś pysznego. Polecam tę pastę, widziałam podobne w sklepie, jednak pełne konserwantów i zwyczajnie drogie.
Czosnkowa pasta z brie
1/2 krążka brie
2 ząbki czosnku
2 łyżki masła (można dać więcej jeśli chcecie mieć bardziej kremową konsystencję)
1 łyżeczka bazylii
szczypta świeżo zmielonego pieprzu
Wszystko miksujemy w blenderze na gładką masę, najlepiej smakuje przyjemnie rozpuszczona i ciągnąca się na ciepłych grzankach. Smacznego!:)
Przepis dodaję do akcji zwiększamy odporność!
KetoMix Zestaw na 2 tygodnie. Zupa serowo-porowa
2 miesiące temu
2 komentarze:
ale fajny pomysł!
fajne, ale jak dla mnie to raczej na kolację :)
Prześlij komentarz