Takiego kurczaka przygotowałam już dość dawno, zainspirowana pysznymi sosami firmy Patak - postanowiłam odtworzyć ich smak samodzielnie. Jak to zwykle bywa - wyszło smacznie :).
Przepis jest wypadkową tego, co odnalazłam w internecie. Nie wiem, jak wygląda 'tradycyjne' curry - bo jak wiadomo w sieci niemal każdy przepis jawi się jako 'tradycyjny', choć każdy jest inny.
Ten na pewno jest aromatyczny i lekko pikantny :).
Curry z kurczaka:
przecier pomidorowy (ok. 400g) - nie koncentrat!
mleczko kokosowe (proponuję dosmakować po swojemu - ja użyłam ok. 200 ml)
papryka czerwona
papryka żółta
cebula
2 piersi kurczaka
oliwa
jasny sos sojowy
Przyprawy:
kumin
kardamon
ziarna kolendry
kurkuma
curry
gałka muszkatołowa
imbir
pieprz cayenne
pieprz
sól
Mięso kroimy w kostkę, zalewamy odrobiną sosu sojowego, dodajemy sól i pieprz i odstawiamy na jakiś czas do lodówki.
Warzywa kroimy w paski i podsmażamy - ja lubię jak są jeszcze dość kruche, dlatego przygotowuję je osobno i do całego dodania dodaję na końcu.
Na odrobinie oleju na patelni rozgrzewamy zmielone przyprawy - muszą się chwilę przesmażyć, wtedy dobrze oddadzą smak i aromaty. Następnie dodajemy przecier pomidorowy. Gdy się zagotuje, dodajemy mięso i dusimy. Kiedy mięso będzie gotowe dodajemy mleczko kokosowe - ilość wg uznania (im więcej tym danie będzie łagodniejsze). Dodajemy przygotowane wcześniej warzywa i podajemy np. z ryżem :).
Smacznego!
Przepis dodaję do akcji: Festiwal Kuchni Indyjskiej
1 komentarze:
ponieważ mój blog jest modowo- kulinarny, dlatego też jestem na durszlaku ;) na durszlaku pokazują każdy dodany post, ale nie tylko te co bym chciała, czyli o gotowaniu..
pzdr.
Prześlij komentarz