piątek, 9 marca 2012

Lanczboks na słodko


Zawsze warto ugotować nieco więcej ryżu/makaronu/kaszy do obiadu, żeby móc delektować się pysznym pudełkiem śniadaniowym... dziś podwójnie słodko, bo do pudełeczka załączyłam też kubek budyniu :) a to wszystko dla drugiego pasibrzucha, który spędza w pracy cały długi dzień...

Bierzcie ze sobą pudełka! :)

4 komentarze:

olć on 11 marca 2012 18:25 pisze...

"dla drugiego pasibrzucha"? o nie! drugim pasibrzuchem jestem ja! :P

Karola on 11 marca 2012 18:32 pisze...

no to dla trzeciego :P

olć on 11 marca 2012 18:38 pisze...

może być! :D

Tomasiro on 11 marca 2012 21:49 pisze...

Jak się zbiorę to może i na gościnny wpis się zbierze;P Niejeden:D

Prześlij komentarz

 

Pasibrzuchy! Copyright © 2009 Designed by Ipietoon Blogger Template In collaboration with fifa
and web hosting